- Powstaje Rada Banków Centralnych państw turkijskich.
- Anka-3 z uzbrojeniem kierowany. Próby.
- Rekordowa produkcja energii.
- Turkish Petroleum Corporation i wegierski MOL poszukuję weglowodorów w Europie Wschodniej i Środkowej.
- Naziemny dron bojowy.
- Turecki eksport ma sie dobrze.
- Stalowa kopuła.
- Czteroletnia Strategia pozyskania BIZ.
- Turecka giełda osiąga rekordowy poziom na cotygodniowym zamknięciu.
- Wizyta i rozmowy polskich firm w Istambule.
500 mln USD od EBRD na dokończenie budowy TANAP
Zarząd Banku zatwierdził 17 października projekt regionalny w wysokości 500 mln USD, który pomoże finansować zakończenia przez Turcję budowy gazociągu (TANAP).
Zarząd Banku zatwierdził 17 października projekt regionalny w wysokości 500 mln USD, który pomoże finansować zakończenia przez Turcję budowy gazociągu (TANAP). Chodzi o budowę infrastruktury dostaw gazu ziemnego z Morza Kaspijskiego przez Europę wzdłuż południowego korytarza gazowego (SGC) i podnieść bezpieczeństwo energetyczne Europy poprzez dywersyfikację kierunku dostaw. Wg oświadczenia EBRD TANAP jest kluczową częścią SGC, która wzmocni europejskie bezpieczeństwo energetyczne, promuje wzajemne powiązania i otwarte rynki gazu. Pomoże również zapewnić lepszą dostawę energii dla konsumentów na Bałkanach i południowo-wschodniej Europie oraz osiągnąć znaczne redukcje emisji CO2 poprzez zastąpienie przestarzałych elektrowni węglowych. A zaangażowanie Banku w projekt zapewnia przestrzeganie najwyższych standardów środowiskowych i umożliwi prowadzenie szerokiego dialogu ze wszystkimi zainteresowanymi stronami SGC. Południowy Korytarz Gazowy obejmuje inwestycje w infrastrukturę gazową w rurociągu o długości 3.500 km, prowadzone przez sześć krajów, których całkowity koszt wynosi 40 miliardów USD. Głównymi składnikami są: gaz ziemny Shah Deniz w Azerbejdżanie, gazociąg Południowy Kaukazu w Azerbejdżanie i Gruzji, TANAP w Turcji i gazociąg trans Adriatyk (TAP) przez Grecję, Albanię i Włochy. Początkowa roczna przepustowość będzie wynosić 16 miliardów metrów sześciennych, co odpowiada rocznemu zużyciu energii przez ponad 10 milionów gospodarstw domowych w regionie.
Popyt na rosyjski gaz w Europie Południowej i Południowo wschodniej szybko rośnie. Wg cytowanej przez media profesjonalne informacji podanej przez szefa Gazpromu popyt na rosyjski gaz wzrósł w Turcji o prawie 26% (w Grecji o 12%, w Bułgarii o 14%, na Węgrzech o 31%, w Serbii o 47%, a w Austrii o 77,5%). Dwie nitki gazociągu Turecki Potok zapewnią przepustowość 32 miliardów metrów sześciennych gazu rocznie. Pierwsza nitka gwarantuje 12 miliardów gazu dla rynku wewnętrznego Turcji, pozostałe 4 miliardy metrów sześciennych gazu trafić ma do budowanego „Południowego Korytarza Gazowego” z Azerbejdżanu do Grecji i Włoch. Uruchomienie obydwu linii planowane jest na 30 grudnia 2019 roku, ale realizacja drugiej linii będzie zależeć od zainteresowania południowych krajów naszego kontynentu rosyjskim gazem.
Moskwa i Ankara rozpoczęły rozmowy ws tej inwestycji w 2009 roku. Międzyrządowe porozumienie sprawie budowy dwóch nitek gazociągu podpisano 10 października 2016 roku. Rozmowy jednak przerwano po zestrzeleniu przez Turków rosyjskiego samolotu. Wznowiono je po znormalizowaniu turecko-rosyjskich stosunków w drugiej połowie 2016 roku. Obydwie strony ratyfikowały, w grudniu 2016 roku, międzypaństwową umowę w tej sprawie.
Turcja importuje z Rosji ok. 26,6 mld m3 gazu ziemnego tj. ponad 67% całego importu, który w 2015 roku wynosił ok.39.8 mld m3. Jest drugim, po Niemczech, klientem Gazpromu. Chce jednak zmniejszyć to uzależnienie rozbudowując zdolności pozyskiwania gazu z Azerbejdżanu ( gazociąg Trans-Anatolian Pipeline TANAP ma być ukończony w 2018 roku) i Iranu. Aktualnie Turcja importuje z Iranu ok. 7,8 mld m3 i z Azerbejdżanu ok. 5,3 mld m3. Wg tureckich analityków, import z Iranu może się zwiększyć do poziomu ok. 20 mld m3, ale jest to bardziej odległa w czasie możliwość. Dywersyfikacja kierunków dostaw gazu ziemnego do Turcji to jedne z kluczowych elementów bezpieczeństwa energetycznego tego kraju.
Gaz ziemny jest w dużej części zużywany w Turcji do produkcji energii elektrycznej. Z jego spalania pochodzi prawie połowa wyprodukowanej energii. Turcja importuje także z Rosji duże ilości LPG, blisko 30% całej konsumpcji, zużywanego do lokalnych palenisk, a także do napędu samochodów osobowych. Turcja jest największym, europejskim konsumentem LPG w transporcie samochodowym.